
Tak wile potrafi dać w kość, nie rezygnuję z moich marzeń, zmian, które też potrafią nieść ze sobą ryzyko pewnych strat, nie planuje się zatrzymać, gdyż nie można nadużywać siebie dla innych, ponieważ w wielu przypadkach tak mało wraca, bo skąd brać tyle sił. Uczę się żyć bez tego co w życiu nie jest mi potrzebne, odróżnić komu warto pomóc od tych, co tylko na pomocy żerują. Dostrzegać to co daje mi szczęście, by nie tracić potencjału, gdzie się go nie docenia. By móc tworzyć własną historie, tak nieprzewidywalną dla wielu.
A pomaga mi w tym coś wyjątkowego, terapia grupowa, pokazująca jak zmienić pewne schematy, wyciągnąć z siebie to co najlepsze, mimo własnych słabości, dostrzec to czego nie widzi się wśród tej "sztucznej" codzienności, uważaną przez tak wielu za rzeczywistość.
コメント